
Zwroty? Można. Ale lepiej nie.
Share
W DROP:id szyjemy tylko wtedy, gdy ktoś naprawdę wybiera daną rzecz.
Nie mamy magazynu. Nie szyjemy „na wszelki wypadek”.
Nie produkujemy z nadmiaru — tylko z potrzeby. Tej jednej, tej konkretnej. Dla Twojej historii.
A jednak współczesny zakupowy standard wygląda inaczej:
kilkanaście zamówionych rzeczy, z których jedna zostaje, a reszta wraca w nieładzie.
Magia zakupów online. Ale czy zastanawiamy się, co dzieje się z tymi ubraniami później?
Nie wracają do sprzedaży w idealnym stanie.
Pogniecione, stłamszone, bezdomne — trafiają na sortownie.
Pakowane na nowo, skanowane, przestawiane, czekają tygodniami.
Kolejne taśmy. Kartony. Folie. Kilometry logistyki.
Wszystko po to, żeby coś po prostu „przymierzyć” albo „sprawdzić”?
W DROP:id nie chcemy w tym uczestniczyć.
Dlatego mamy inny pomysł.
Kupuj mniej — ale lepiej.
Zatrzymaj się. Sprawdź szczegóły.
Zakochaj się w rzeczy, zanim klikniesz „zamów”.
Napisz do nas. Dopytaj o rozmiar, długość rękawa, fason.
To właśnie lubimy — rozmawiać. Doradzać. Szyć dla konkretnej osoby, nie dla algorytmu.
A potem… daj sobie czas na czekanie.
Bo nasze ubrania nie powstają taśmowo.
Powstają z intencją. Z dokładnością.
Wybierasz raz — i cieszysz się długo.
Zwroty oczywiście przyjmujemy, kiedy trzeba.
Ale naprawdę marzymy o tym, żeby nie były potrzebne.
Bo nasze ubrania nie są „do sprawdzenia”.
One są po to, by zostać.